czwartek, 8 listopada 2012

Prolog

  Alex nigdy nie była szczęśliwą dziewczynką. Jej życie było pasmem przeszkód oraz ran zadawanych przez najbliższe jej osoby.
  Gdy Dary miała 18 lat zaszła w ciąże z Max'em. W tamtych czasach było nie do pomyślenia, że panna może mieć dziecko (nadal ludzie na patrzą na to przychylnym okiem). Mężczyzna od początku kochał nienarodzone maleństwo, ona- chciała aborcji. Po 9 miesiącach urodziła się prześliczna dziewczynka. Dary zaraz po wyjściu ze szpitala zostawiła dziecko ojcu.
Chłopak był bardzo odważny wychowując tak małe stworzenie, z wieloma sprawami nie potrafił sobie poradzić. Dziewczynkę nazwano Alex. W dzień jej 15 urodzin wydarzyło się coś, co na zawsze wywróciło jej życie do góry nogami. Rano została obudzona przez swojego ojca życzenia i prezentem, a wieczór spędziła w szpitalu. Max uleg wypadkowi. Wypadkowi, który zaważył na życiu i charakterze Alex.
  Nastolatka została zmuszona do zamieszkania z Dary, ponieważ była to jej najbliższa rodzina. Kobieta nie radząc sobie z dziewczyną wysłała ją  na 3 lata do ,,domu dla trudnej młodzieży ". Takie domy zawsze kojarzone są z młodzieżą, która popełniła najgorsze przestępstwa. Alex nie zrobiła nic, ale nie miała prawa głosu, była jeszcze dzieckiem.
  Czy dziecko nie potrzebuje matki? Alex chciała tylko odnaleźć zrozumienie i bezpieczeństwo. Nie mogła pogodzić się ze śmiercią jedynej osoby, która darzyła ją uczuciem.
Od tego czasu dziewczyna czuła do matki szczerą nienawiść. Nie chciała rozmawiać z nią, ani na nią patrzeć. Po pewnym czasie, gdy znów razem zamieszkały, można by rzec, że przyzwyczaiły się do siebie. Alex starała się nie pluć jadem, a Dary miała nadzieje, że uda jej się odbudować relacje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz